W marcu jak w garncu - wskaźniki uwilgotnienia gleby w województwie świętokrzyskim

Wiosna to czas siewu roślin jarych, trwa okres wzmożonej pracy na polach. Pogoda, jak do tej pory, sprzyjała wykonywanym zabiegom uprawowym gleby i zasiewom. Jedynie występujące w ostatnich dniach silne nocne przymrozki mogą wstrzymać niektóre czynności.

Na polu doświadczalnym ŚODR Modliszewice w drugiej połowie marca wysialiśmy zboża jare: pszenicę odmiany Goplana i Tybalt, jęczmień jary odmiany Farmer i Radek oraz owies odmiany Breton i Bingo. Stan uwilgotnienia gleby jest na tyle dobry, że wszelkie prace zostały wykonane bez przeszkód. Na poniższym zdjęciu widać, że warstwa gleby, w której prowadzony był siew, zachowała wilgoć.

Pogoda jak do tej pory sprzyjała, choć po wiosennym siewie przydałby się niewielki deszcz, który postawiłby przysłowiową kropkę nad „i”. W ostatnim czasie w okolicach Końskich zanotowano nocne przymrozki. Na poniższym zdjęciu temperatura zanotowana 31 marca o godzinie 6:00.

Patrząc na dostępne dane dotyczące uwilgotnienia gleby, sytuacja w województwie świętokrzyskim jest poprawna. Wskaźnik uwilgotnienia gleby na głębokości od 0 do 7 cm jest na poziomie od 45 do 50%, a na głębokości od 7 do 28 cm ­ od 65 do 75%. Tradycyjnie, w niewielkiej północno-zachodniej części województwa, stopień uwilgotnienia jest nieco niższy i wynosi od 20 do 25%.

Wskaźnik wilgotności gleby - warstwa 0-7 cm (źródło: agrometeo.pogodynka.pl/obrazysat)

Wskaźnik wilgotności gleby - warstwa 7-28 cm (źródło: agrometeo.pogodynka.pl/obrazysat)

Jak widać na powyższych mapach, obszar naszego województwa o niskiej wilgotności jest częścią znacznie większego obszaru ciągnącego się przez województwa: łódzkie, wielkopolskie aż po północną część dolnośląskiego i prawie całe lubuskie. Sytuacja na tych terenach staje się niekorzystna, aby poprawić uwilgotnienie gleby, potrzebny jest deszcz. Jeśli w ciągu najbliższych tygodni nie pojawią się opady, to zaczniemy znów myśleć o początkach suszy.

Jarosław Nowak