Jak ocenili organizatorzy w Spotkaniu wzięło udział ponad 1000 sadowników i 100 firm prezentujących swoje oferty handlowe. Wśród wystawców swoją obecność zaznaczył również nasz Ośrodek Oddział w Sandomierzu przygotowując stoisko informacyjno-promocyjne. Organizatorem Spotkania były firma Leaf Media i Plantpress.
Część wykładową w pierwszym dniu spotkania rozpoczął prof. dr hab. Eberhard Makosz, który próbował wyjaśnić czy producentów jabłek czekają same problemy i omówił sytuację na europejskim rynku jabłek. Na wstępie zaznaczył, że 2016 rok był bardzo trudny dla producentów z uwagi na niskie ceny skupu i niską opłacalność produkcji. W związku z tym duża grupa producentów poniosła straty i ma poważne problemy finansowe. Polska jest wiodącym producentem jabłek - zbiory w 2016 r. wyniosły 4 mln ton (łącznie UE - 12 mln ton). W swoim wystąpieniu próbował odpowiedzieć na pytania wielu producentów: czy są podstawy do optymizmu w produkcji i eksporcie jabłek?. Odniósł się też do sandomierskiego sadownictwa, rejonu o bardzo korzystnych warunkach glebowo-klimatycznych do uprawy jabłoni. Podkreślił, że sadownicy z tego rejonu doskonale potrafią dostosować swoje sady, odmiany i sposoby produkcji uzyskując efekty na skalę światową, dlatego mają podstawy do optymizmu. Zaznaczył, że producenci z tego regionu potrafili stworzyć swoistą „republikę sadowniczą” w kraju.
„Wpływ embargo na sadownictwo w Rosji i możliwości eksportu po jego zniesieniu” to kolejny temat, który przedstawił Adam Paradowski z firmy AgroFresh Polska sp. z o.o. Prelegent odniósł się do relacji handlowych z Rosją, omówił wpływ embargo na konsumentów w Rosji i rosyjski sektor sadowniczy. Przedstawił też problemy rosyjskiego sadownictwa. Obecnie rosyjski rząd kładzie nacisk na rozwój sadownictwa i przeznacza na ten cel ogromne środki finansowe. Dofinansowanie obejmie zakładanie sadów i szkółek produkujących drzewka owocowe oraz wykarczowywanie starych nasadzeń. Będą również dotacje do budowy i modernizacji obiektów chłodniczych. Na zakończenie swojego wystąpienia podkreślił, że powrót polskich owoców na rosyjski rynek to decyzja bardziej polityczna niż ekonomiczna. Ekonomia i logistyka przemawiają za powrotem importu polskich owoców i warzyw, ale decydują politycy.
W debacie przedstawicieli grup producentów Zbigniewa Chołyka (LubApple), Janusza Stasiaka (SanExport Group) i Waldemara Żółcika (Unia Owocowa) zwrócono uwagę na sytuację na rynku jabłek, możliwości eksportu jabłek na dalekie rynki (Chiny, Wietnam) i problemy logistyczne z tym związane. To właśnie dzięki grupom, które posiadają olbrzymie bazy przechowalnicze gwarantujące odpowiednią jakość i ilość owoców danej odmiany otworzyły się dla Polski nowe rynki zbytu. Uczestnicy debaty zgodnie podkreślili, że rynku rosyjskiego nic nie zastąpi, a do eksportu na tak odległy rynek jak chiński przygotowania należy rozpocząć od nadchodzącego sezonu, aby zapewnić odpowiednie odmiany i wysoką jakość owoców. Prezesi grup producentów odnieśli się też do problemów grup w aspekcie niskich cen owoców i wysokich kosztów produkcji.
W kolejnym wykładzie Alina Lisowska z ŚODR O/Sandomierz przedstawiła możliwości współfinansowania gospodarstw sadowniczych w ramach PROW 2014-2020. Omówiła kryteria dostępu i zobowiązania dla beneficjentów następujących działań: „Restrukturyzacja małych gospodarstw”, „Premie na rozpoczęcie działalności pozarolniczej” oraz „Współpraca”. Podała również planowane terminy naboru wniosków i zachęcała do korzystania z naszego doradztwa w siedzibie Ośrodka.
W dalszej części spotkania odbył się blok wykładów na temat nowych technologii i rozwiązań dla sadownictwa prowadzony przez producentów środków produkcji.
Drugi dzień spotkania stanowiła Konferencja Czereśniowa, która skupiła wiele osób zainteresowanych uprawą czereśni. Tematyka obejmowała następujące zagadnienia:
Wiesława Kaczorek