Pastwiska stanowią niezwykle ważny element użytków rolnych i powinny być właściwie wykorzystane. Oprócz dostarczania wartościowej i taniej paszy objętościowej dla przeżuwaczy spełniają także funkcje zoohigieniczne.
Zielonka pastwiskowa, pobierana przez zwierzęta trawożerne jest naturalną paszą, bogatą w składniki pokarmowe, w tym sole mineralne, witaminy i inne związki wpływające korzystnie na organizm zwierzęcia. Najlepsza jest ruń o wysokości od 10 do 15 cm, zwarta, zawierająca w swej masie głównie liście. W okresie od wiosny do jesieni, zwierzęta same pobierają zieloną paszę, a przy tym korzystają ze słońca, świeżego powietrza, ruchu, łagodnego deszczu i wiatru, które usuwają kurz oraz zanieczyszczenia. Z pastwiskowego żywienia są spokojniejsze, odznaczają się dobrą kondycją i wydajnością.
Aby pastwisko było wartościowe, ruń pastwiskowa powinna charakteryzować się urozmaiconym składem, dużą gęstością, dobrą smakowitością, czyli być chętnie zjadana przez zwierzęta, odpornością na przygryzanie i udeptywanie oraz dobrym odrastaniem. Na pastwisku powinno rosnąć około 60% wartościowych traw, około 30% roślin bobowatych drobnonasiennych i nie więcej niż 10% roślin zielnych. Do najodpowiedniejszych gatunków traw, zależnie od rodzaju gleby i jej uwilgotnienia, należą: życica trwała, wiechlina łąkowa, mietlica biaława, kostrzewa czerwona, tymotka łąkowa, kupkówka pospolita i kostrzewa łąkowa. Z roślin bobowatych polecana jest koniczyna biała, chętnie zjadana przez zwierzęta, dobrze plonująca oraz znosząca częste przygryzanie i udeptywanie, także koniczyna białoróżowa, komonica zwyczajna lub lucerna sierpowata. Każdy 1% udział koniczyny w runi jest równoważny nawożeniu azotem w ilości od 2 do 5 kg N/ha. Z ziół w niewielkiej ilości mogą występować takie gatunki, jak: mniszek pospolity, krwawnik pospolity, przywrotnik pasterski, babka lancetowata, kminek zwyczajny, biedrzeniec mniejszy, krwiściąg lekarski czy szałwia łąkowa.
W naszych warunkach klimatycznych ruń pastwiskowa najszybciej rośnie wiosną, szczególnie w maju, a w późniejszych miesiącach coraz wolniej. Decydującymi czynnikami zapewniającymi wzrost są: odpowiednia wilgotność gleby, następnie zasobność w składniki pokarmowe i odpowiednie użytkowanie.
Warunkiem plonowania runi na pastwisku jest stosowanie nawożenia, którego poziom zależy od składu botanicznego runi, wielkości plonów i ich jakości, a przede wszystkim od zasobności gleby w składniki pokarmowe. W celu określenia dawki nawożenia zalecane jest wykonanie analizy zasobności gleby. Należy brać również pod uwagę te ilości składników, które zwierzęta pozostawiają w odchodach. W sezonie pastwiskowym 1 krowa (SD) pozostawia na pastwisku około 30 - 50 kg N (wykorzystanie przez roślinność wynosi 30 -50 %), około 6 - 10 kg P205 i 15 -25 kg/ha K20.
Charakterystyczną cechą roślinności pastwiskowej jest możliwość nadmiernego pobierania potasu, co pogarsza jakość paszy, a zbyt wysoka jego zawartość przy jednoczesnej niskiej zawartości wapnia i magnezu może powodować tężyczkę pastwiskową.
W celu utrzymania dobrego składu botanicznego runi oraz właściwego składu chemicznego plonu zaleca się okresowe nawożenie wapnem, magnezem, sodem i mikroelementami. Wapnowanie pastwisk jest konieczne w przypadku obniżenia pH poniżej 5 - 5,5. Poprawia ono odczyn gleby oraz jej strukturę i żyzność. Wpływa na efektywniejsze wykorzystanie przez roślinność składników nawozowych i stymuluje rozwój roślin bobowatych.
Nawozy naturalne na pastwiskach, ze względu na ich specyfikę, można stosować w bardzo ograniczonym zakresie i w zasadzie tylko poza sezonem pastwiskowym oraz być zgodne z obowiązującymi przepisami.
Pastwiska powinny być oddalone od obór nie dalej niż 1,0 km. Organizacja wypasu przebiega bez zakłóceń, gdy na 1 SD przeznacza się, w zależności od wielkości plonu, odpowiednią powierzchnię pastwiska. Zapotrzebowanie zielonej masy na 1 krowę o wadze 500 kg wynosi około 87 kg na dzień (zakłada się 80% wykorzystanie runi, 20% to niedojady). Faktyczne spożycie wynosi ok. 70 kg zielonki.
Do systemów wypasu o przyjaznym wpływie na środowisko należą:
Możliwy jest też wypas ciągły polegający na spasaniu runi na całej lub częściowo regulowanej powierzchni pastwiska, od wiosny do jesieni, sposobem wolnym (bezplanowym). Charakterystyczną jego cechą jest brak nawożenia w sezonie pastwiskowym za wyjątkiem tylko wczesnowiosennego (przed wypasem).
Dobrze zorganizowany wypas to: odpowiednio dobrana obsada zwierząt na hektarze, właściwy moment rozpoczęcia wypasu wiosną, gdy ruń ma wysokości 10 - 12 cm, a w sezonie pastwiskowym jest w stadium dojrzałości pastwiskowej czyli 15 - 20 cm. Ponadto nie można doprowadzać do intensywnego spasienia runi poniżej 5 cm, a czas pasienia w ciągu doby nie powinien przekraczać 8 - 10 godzin.
Wypas zwierząt na pastwiskach to również dbałość o dobrostan, bezpieczeństwo oraz właściwe warunki środowiskowe. Podobnie jak w oborach, należy zadbać o właściwą infrastrukturę sprzyjającą wypasowi. Ze względu na wysokie temperatury w okresie letnim pastwisko powinno posiadać miejsca zacienione w celu schronienia. Mogą to być naturalne zakrzewienia i zadrzewienia, jak i zbudowane przez człowieka wiaty. Te ostatnie stanowią także ochronę przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi - deszczem i wiatrem.
Niezwykle ważny jest stały dostęp do wody pitnej. Koryta i poidła powinny być utrzymywane w czystości, a ich wielkość musi być proporcjonalna do obsady korzystającego z nich stada i zapewniać zwierzętom swobodny dostęp do wody. Dorosła krowa wypija dziennie nawet 60 - 70 l wody odpowiedniej jakości, młode bydło od 20 do 40 litrów. Zwierzęta przebywające na pastwisku muszą mieć ciągły i nieograniczony dostęp do wodopoju. Jakość i dostępność do wody ma istotny wpływ na wydajność zwierząt, wpływa na ich zdrowotność, lepiej funkcjonuje układ pokarmowy i zwierzęta nie mają biegunek. Przy wodopojach ustawia się lizawki solne, najlepiej z mikroelementami, które dostarczają zwierzętom niezbędnych składników i poprawiają apetyt. Uciążliwym zjawiskiem w sezonie pastwiskowym są pojawiające się owady. W celu ochrony bydła, należy przygotować czochradła z preparatem owadobójczym. Zwierzęta ocierając się o nie rozprowadzają preparat na swoim ciele. Jako naturalne czochradła można wykorzystać drzewa.
Do zabiegów, które koniecznie należy wykonywać na pastwiskach należą: wiosenne rozrzucanie kretowisk i przykaszanie niedojadów. Po zakończeniu sezonu pastwiskowego zaleca się rozgarnianie łajniaków.
Przed wyjściem na pastwisko, krowy należy odpowiednio przygotować. Wiąże się to ze zmianą żywienia z zimowego na letnie. Jeszcze w okresie żywienia w oborze, należy zmieniać skład dawki pokarmowej, rozpoczynając od stopniowego wprowadzania coraz większych ilości zielonki. Przejście z żywienia zimowego na letnie powinno trwać co najmniej dwa tygodnie. Jest to czas, który pozwoli na namnożenie się w żwaczu nowych bakterii, przygotowanych do trawienia nowej paszy.
Wypas na pastwisku jest powrotem do naturalnego żywienia przeżuwaczy. Sprzyja utrzymaniu ich w zdrowiu, a tym samym wysokiej wydajności. Dobrze zorganizowany, przy odpowiednim nawożeniu, właściwej pielęgnacji, oraz zapewnieniu zwierzętom stałego dostępu do wody pitnej, stanowi najkorzystniejszy sposób zaspokojenie ich potrzeb żywieniowych.
Krystyna Chrabąszcz