Wskaźniki uwilgotnienia gleb - aktualna sytuacja w regionie

Pojawiły się najnowsze dane dotyczące wilgotności gleby. Czy opady, które obserwujemy w ostatnich tygodniach poprawiły sytuację?

Niskie wskaźniki wilgotności gleby w styczniu były związane z niskimi opadami w naszym regionie. Jak wynika z danych ze stacji meteorologicznej Kielce-Suków w styczniu spadło jedynie 21,7 mm deszczu. Brak jest pełnych danych za luty, ale opady, które obecnie obserwujemy poprawiły sytuację i wskaźniki uwilgotnienia gleb.

Poniżej dane dotyczące uwilgotnienia gleb z 18 lutego br.

Wskaźnik wilgotności gleby - warstwa 0-7 cm (źródło: agrometeo.pogodynka.pl/obrazysat)

Nienajgorsza sytuacja kształtuje się również w warstwie od 7 do 28 cm. Poziom uwilgotnienia jest tutaj na równie wysokim poziomie (od 65 do 90%).

Wskaźnik wilgotności gleby - warstwa 7-28 cm (źródło: agrometeo.pogodynka.pl/obrazysat)

Jedyne, co może nas w tej sytuacji niepokoić, to występujące obecnie anomalie związane z temperaturą. W ostatnią niedzielę (16.02) temperatury oscylowały wokół 13 - 14 stopni Celsjusza. A prognozy nie są zadowalające. W najbliższych dniach temperatury będą w granicach od 0 do 5 stopni, ale 25 lutego znów przewidywane są temperatury sięgające 13°C.

Prognoza temperatury na 25 lutego w Modliszewicach, źródło: www.windy.com/pl

Biorąc pod uwagę dane za styczeń okazuje się, że w tym roku średnia temperatur nie była najwyższa w historii. Porównując z danymi z lat ubiegłych ze stacji meteorologicznej Kielce-Suków, wyższe temperatury w styczniu zanotowano w latach: 2007 (2,7°C), 1994 (1,4°C), 1983 (2,0°C) i 1975 (1,6°C), przy 0,7°C w roku bieżącym.

Należy jednak dodać, że we wszystkich wymienionych wyżej latach średnie opadów atmosferycznych w styczniu były znacząco większe i wynosiły odpowiednio: w 2007 - 95.7 mm opadu, w 1994 - 56,8 mm, w 1983 - 70,3 mm, a w 1975 - 34 mm.

I chyba tego rolnicy powinni się obawiać najbardziej. Pomimo, że takie średnie opadów notowano już w historii pomiarów i zwykle nie zwiastowały one suszy, to nigdy wcześniej nie obserwowano tak niskich opadów w połączeniu z tak wysokimi temperaturami.

Jarosław Nowak