13 zastępów strażaków zawodowych i ochotników z powiatu kieleckiego przez ponad 4 godziny walczyło z pożarem budynku inwentarskiego w Radlinie pod Kielcami. Informacja o tym, że się pali dotarła do strażaków po godzinie 2 w nocy z soboty na niedzielę. Kurnik wraz z przyległymi pomieszczeniami administracji zajmował powierzchnię ponad 1400 metrów kwadratowych. Budynek - jak opowiadali strażacy - był murowany, a konstrukcja dachu drewniana, kryta eternitem. Wewnątrz obiektu znajdowało się 16,5 tys. sztuk drobiu. Straty zostały oszacowane na blisko 270 tys. zł. Strażacy podejrzewają, że przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśnić ma jednak policyjne śledztwo. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego zakazał dalszego użytkowania budynku.
Rafał Sieroń
Źródło: echodnia.eu