Nimułka różana (Blennocampa elongatula) jest popularnym szkodnikiem żerującym na róży. Częściej atakowane są odmiany róż pnących, uprawiane na stanowiskach zacienionych.
O obecności tej błonkówki mogą świadczyć zwinięte do wewnątrz liście (fot. 1), w których żerują larwy (fot. 2). Z czasem liście, które zostały uszkodzone i zmieniły swój kolor zasychają i w efekcie końcowym opadają.
fot.1 Zwinięte do wewnątrz liście (fot. F. Bara)
Zwinięcie do wewnątrz liści (wzdłuż głównego nerwu) jest spowodowane nakłuciem przez błonkówkę w trakcie składania owalnych, białych jaj. Błonkówka jest dorosłą postacią owada, której długość może osiągać 7 mm i jest koloru czarnego, lekko połyskującego. Charakterystyczną cechą owada są skrzydła w kolorze brunatnym.
fot. 2 Larwa żerująca wewnątrz zwiniętego liścia (fot. F. Bara)
Larwa błonkówki może osiągać długość do 15 mm i jest koloru seledynowego, lekko spłaszczona i pomarszczona. Dodatkowo posiada 11 par odnóży, a głowa w odróżnieniu do reszty ciała jest brunatna. Stanowi to cechę charakterystyczną, dzięki której można w łatwy sposób zidentyfikować szkodnika.
Po okresie intensywnego żerowania, który przypada na koniec maja i trwa do końca czerwca, larwy schodzą do gleby, gdzie budują kokon i zimują. Wiosną następuje przepoczwarczenie i wylot pierwszych błonkówek. Lot nimułki zazwyczaj trwa do lipca i w tym czasie samice składają jaja.
W celu ograniczenia liczebności szkodnika zaleca się częstą obserwację roślin. Uszkodzone liście i pędy należy usuwać i palić. Można wykorzystać ochronę chemiczną, która polega na zastosowaniu środków owadobójczych opartych na substancji czynnej cypermetrynie z grupy pyretroidów, np. Afi Max 500 EC, Cimex Max 500 EC. Należy wykonać dwa zabiegi w momencie pojawienia się larw lub uszkodzeń, pamiętając o przerwie między poszczególnymi zabiegami, która powinna wynosić 14 dni. Środki te działają najskuteczniej w temperaturze poniżej 20° C. Można wykonać maksymalnie dwa zabiegi w okresie wegetacyjnym.
Tekst i zdjęcia: Florentyna Bara