Resort rolnictwa planuje wprowadzenie przepisów, dzięki którym byłoby możliwe funkcjonowanie niewielkich rolniczych rzeźni o obniżonych wymaganiach sanitarno-weterynaryjnych.
Rzeźnie te miałyby znajdować się na terenie gospodarstw i z założenia miałyby niewielkie zdolności produkcyjne. Możliwy byłby w nich ubój zwierząt, które są własnością rolnika prowadzącego rzeźnię, a także zwierząt okolicznych rolników, których gospodarstwa położone są na terenie tego samego powiatu, w którym usytuowana jest rzeźnia.
Ministerstwo rolnictwa proponuje, aby rolnicy mogli dokonywać uboju zwierząt gospodarskich (kopytnych, drobiu i zajęczaków) oraz zwierząt dzikich utrzymywanych w warunkach fermowych, w tym ptaków bezgrzebieniowych, a także dodatkowo dokonywać rozbioru mięsa pozyskanego z ubitych zwierząt. Mięso pochodzące z takich rzeźni, według rozporządzenia, miałoby być specjalnie oznakowane i trafiać wyłącznie na rynek wewnętrzny terytorium Rzeczypospolitej Polskiej bez możliwości jego dalszego eksportu.
W rozporządzeniu określono wymagania weterynaryjne - dotyczące konstrukcji, rozplanowania i wyposażenia - jakie powinny być spełnione przy produkcji produktów pochodzenia zwierzęcego w rzeźniach o małej zdolności produkcyjnej.
Rozporządzenie określa, że łączna liczba zwierząt poddawanych ubojowi w małej rzeźni rolniczej wynosiłaby dziennie nie więcej niż, w przypadku:
1) drobiu albo zajęczaków - 25 sztuk;
2) ptaków bezgrzebieniowych - 1 sztukę;
3) świń o wadze:
a) powyżej 15 kilogramów - 6 sztuk;
b) poniżej 15 kilogramów - 10 sztuk;
4) owiec albo kóz o wadze:
a) powyżej 15 kilogramów - 6 sztuk;
b) poniżej 15 kilogramów - 10 sztuk;
5) bydła albo koni:
a) w wieku powyżej 3 miesięcy - 1 sztuk;
b) w wieku poniżej 3 miesięcy - 2 sztuk;
6) kopytnych zwierząt dzikich utrzymywanych w warunkach fermowych - 3 sztuk.
Rafał Sieroń
Źródła: